Page 24 - Przewodnik dla nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych. Język polski. Matura 2015
P. 24







MATURA Z NOW ER



Przykadowe zadanie maturalne


Jan Miodek
Najki z Samotraki
Kiedy rok temu zabierałem się do recenzowania słownika gwary studentów Uniwersytetu Gdańskiego, moją uwagę
zwróciło już pierwsze zdanie: „Stary, przyjdź dziś do mnie wieczorem, rzucimy pena na kompa, potem impra, a potem
pomyślimy o jakimś afterku...”.
W tym jednym zdaniu kumulują się wszystkie cechy polszczyzny najmłodszych pokoleń.
Ale po kolei.
Można powiedzieć, że zaczęło się przed laty od Owsiakowego „siema”. I dziś to już nie jest tylko pen i komp. Nawet
SMS, skądinąd wersja skrócona całego wyrażenia, ma już dziś swoją skróconą wersję: „es”. Krótkie „cześć” ma jeszcze
krótszy wariant w postaci „cze”. A mój Wrocław jest nie tylko Wrockiem, ale też jedynie „Wro”. Jest „do zo”, „nara”
(a nawet „narazka”!) i „spoko”.
Owe skróty często abstrahują od granic morfologicznych wyrazów*. „Dziękuję” to jest oczywiście „dzięki”, ale
też w wersji zanglizowanej „dzienks”, albo „spoks” zamiast „spokojnie”. „Piwo”, czyli „browar”, to jest „bro”, ale też
„bronks”. W tych skrótach mamy zabieg słowotwórczy anglizujący brzmienia.
Młodzi mówią dziś „sory”, ale urobili już od tego swojskie** derywaty***, bo mówi się także „sorka”, „sorki”, jest
też jednak i „sorewicz”.
Możemy więc powiedzieć, że język młodych to język pełen skrótów, ucięć, skrzy się humorem, a w jego tle jest
angielszczyzna.
W tej sprawie napływa do mnie korespondencja i jest ona zdecydowanie kasandryczno-rejtanowsko-piotrowoskar-
gowa: co to będzie, jeszcze trochę i polszczyzna zaniknie, będziemy żyć w świecie marketów, leasingów, monitoringów
i shopów.
Rozumiejąc te lęki, uspokajam rodaków, mówię im o języku praindoeuropejskim – języku matce nas wszystkich,
o tym, że historia polskiego języka jest historią nieustannie napływających do niego z różnych języków słów i że polszczy-
zna zawsze z tymi złożami leksykalnymi sobie radziła w nieustających procesach adaptacji i przyswajania sobie tych słów.
Faktem jest, że angielszczyzna jest dziś w polszczyźnie dominująca. Anglizuje się wszystko, co się da i gdzie się da.
A już w kategoriach wypadnięcia z kodu kulturowego traktuję takie odkształcenia językowe, jak walka „Dejwida”
z Goliatem czy – co działa na mnie zupełnie wysypkowo – „akłaparki”.
Na podstawie: Jan Miodek, Najki z Samotraki, „Gazeta. Opole” 2012, nr 76.
* Granice morfologiczne wyrazu to granice między tematem fl eksyjnym a końcówką oraz między tematem słowotwórczym a formantem.
** Swojskie w znaczeniu ʻtypowe dla języka polskiegoʼ.
*** Derywat to inaczej wyraz słowotwórczo pochodny utworzony od innego wyrazu.

Zadanie 1. (0–1)
Przepisz zdanie, w którym Jan Miodek zawarł główną tezę swojej wypowiedzi.

Poprawna odpowied
Możemy więc powiedzieć, że język młodych to język pełen skrótów, ucięć, skrzy się humorem, a w jego tle jest angiel-
szczyzna.

Zadanie 2. (0–2)

Znajdź w tekście i wpisz do odpowiednich rubryk tabeli po 3 przykłady skrótów z języka współczesnej mło-
dzieży.





22 Jzyk polski 2014/2015
   19   20   21   22   23   24   25   26   27   28   29