Page 15 - Nowe Słowa na start! 4 - podręcznik
P. 15
O sobie, o nas O sobie, o nas
– Bo na naszym podwórku jest jedna dziewczyna, to z nią rady nie można
dać sobie. Sama zaczepia, a jak jej coś zrobić, żeby ją tylko ruszyć, zaraz
zaczyna wrzeszczeć i leci na skargę. I ona tak ze wszystkimi. Więc myśmy
uradzili, żeby z nią był koniec.
Dziennikarz zatrzymał drugiego posła.
– Dlaczego pan, panie pośle, nie chce, żeby pana całować?
– Żeby pan miał tyle ciotek co ja, toby się pan nie pytał. Wczoraj były moje
imieniny. To mnie tak wyśliniły, że zwymiotowałem całą leguminę z kre‑
2
mem. Jak dorośli lubią [...], niech się sami całują, a nam niech dadzą spokój,
bo my tego nienawidzimy.
Dziennikarz zapisał.
– A pan, panie pośle. Czy istotnie ojciec pana posła ma tyle kieszeni?
– No, niech pan liczy. W spodniach dwie kieszenie z boku i jedna z tyłu.
W kamizelce cztery małe kieszonki i jedna w podszewce. W marynarce dwie
w podszewce, dwie z boku i jedna w górze. Na wykałaczkę ojciec ma osobną
kieszeń [...]. A jeszcze mają szuflady, biurka, szafy, półki. I potem się chwalą,
że nic nie gubią i że u nich jest porządek.
Dziennikarz zapisał.
Szło akurat dwóch posłów, którym musiały dokuczyć bardzo małe dzieci.
Dlaczego?
– A kto musi niańczyć i kołysać?
– I każą mu ustępować, bo mały.
– I każą dobry przykład dawać. Jak taki malec co zrobi, nie na niego krzy‑
czą, tylko na mnie: „Od ciebie się nauczył”. A czy ja jemu kazałem małpować ?
3
Dziennikarz i to zapisał.
2 Legumina – słodka potrawa podawana jako deser.
3 Małpować – bezmyślnie, ślepo naśladować kogoś.
Po przeczytaniu
1. Czym był Propar? W jakim celu się zebrał?
2. O czym pomyślał Maciuś, kiedy rozpoczynał posiedzenie? Czego oczekiwał
od zgromadzonych posłów?
3. Oceń zachowanie dzieci na zebraniu. Czym kierowały się, zabierając głos?
105