Page 14 - Nowe Słowa na start! 4 - podręcznik
P. 14

O sobie, o nas                                                                                                                                                                                            O sobie, o nas



                           – Żeby nie było wcale dziewczynek i małych dzieci.
                           – Chcę być czarnoksiężnikiem.

                           – Żeby każdy miał swoją łódkę.
                           – Żeby co dzień chodzić do cyrku.
                           – Żeby co dzień był śmigus.

                           – I prima aprilis. I tłusty czwartek.
                           – Żeby każde dziecko miało swój pokój.
                           – Żeby dawali pachnące mydło.

                           – I perfumy.
                           – Żeby każdemu dziecku wolno było raz na miesiąc stłuc szybę. [...]

      Przydatne            – Żeby raz przez cały dzień nie wolno było dorosłym nigdzie chodzić, tylko
      słowa              dzieciom.

      Życzenie lub         – Żeby wszędzie królami były dzieci.
      żądanie spełnienia
      czegoś nazywamy      – Żeby dorośli chodzili do szkoły.
      postulatem.          – Żeby zamiast ciągle czekoladę – dawać pomarańcze.
      Przykład użycia:     – I buty.
      Nasz postulat        – Żeby ludzie byli aniołami.
      wydłużenia długiej
      przerwy o pięć minut   – Żeby każde dziecko miało swój samochód.
      został odrzucony     – Okręt.
      przez dyrektora
      szkoły.              – I dom.
                           – I kolej.

                           – Żeby dzieci miały pieniądze i żeby mogły kupować.
                           – Żeby, jak jest gdzie małe dziecko, żeby musiała być krowa.
                           – I koń. [...]

                           Tak trwało godzinę, a dziennikarz tylko się uśmiechał i wszystko zapisy‑
                         wał. Dzieci ze wsi z początku się wstydziły, ale potem też zaczęły mówić.
                           Zmęczyło Maciusia to posiedzenie.

                           – No, dobrze, wszystko zapisali, ale co dalej robić?
                           – Trzeba ich wychować – powiedział dziennikarz. – Jutro napiszę do gaze‑

                         ty sprawozdanie i wytłumaczę, co można i czego nie można zrobić.
                           Przechodził akurat przez korytarz chłopak, który chciał, żeby wcale nie
                         było dziewczyn.

                           – Panie pośle – pyta się dziennikarz – co panu dziewczynki przeszkadzają?




       104
   9   10   11   12   13   14   15   16   17   18   19