Page 10 - Zrozumieć przeszłość. Dzieje najnowsze po 1939 roku
P. 10

II W ojna WI ato W a

wschodniej granicy znajdowao si jedynie okoo 10% si polskich, gównie jednostek Korpusu
Ochrony Pogranicza (KOP). Do rzdu II RP nie dotary take adne informacje o tym, e alianci
ju w lipcu 1939 r. podj li decyzj, i Polska musi wzi na siebie gówny ciar walk przez
pierwsze miesice wojny. Nie poinformowali równie polskiego sojusznika o postanowieniach
paktu RibbentropMootow, mimo e wiedzieli o tajnym zaczniku do tej umowy (wicej na
ten temat zob. Zrozumie przeszo , cz. 3, s. 398, 472).


y Wybuch wojny
Pretekstem agresji niemieckiej na Polsk staa si tzw. prowokacja gliwicka, czyli sfingowany
napad na niemieck radiostacj w Gliwicach. Za przygotowanie tej akcji odpowiada szef Suby
Bezpieczestwa (Sicherheitsdienst) i Policji Bezpieczestwa (Sicherheitspolizei) Reinhard
Heydrich. Napastnicy mieli udawa powstaców lskich wspomaganych przez onierzy
Wojska Polskiego. W dniu 31 sierpnia 1939 r. grupa esesmanów napada na budynek rozgoni,
po czym nadaa w jzyku polskim krótki komunikat nawoujcy Polaków do antyniemieckiego
powstania. Aby uwiarygodni podejrzenie, e ataku dokonali Polacy, na miejscu domniemanej
walki pozostawiono kilka cia w polskich mundurach i z polskimi dokumentami. W rzeczywi-
sto ci byli to winiowie obozów koncentracyjnych zabici specjalnie dla celów akcji. Informacje
o rzekomym zaj ciu radiostacji przez Polaków zostay powtórzone przez inne stacje radiowe
w Niemczech i posu yy hitlerowskiej propagandzie do uzasadnienia ataku na wschodniego
ssiada. Pozwolio to Hitlerowi obwie ci 1 wrzenia w przemówieniu do czonków Reichstagu,
e Polska napada na Niemcy. Prawda o tych wydarzeniach wysza na jaw dopiero w 1946 r.
Atak III Rzeszy na Rzeczpospolit nast pi bez formalnego wypowiedzenia wojny o wicie
1 wrzenia 1939 r. Dat t uznaje si oficjalnie za pocz tek II wojny wiatowej. Niemieckie
dziaania wojenne rozpoczy si od zbombardowania przyczóków mostowych w Tczewie
(o godzinie 4.34), miasteczka Wielu (o godzinie 4.40) oraz ostrzau artyleryjskiego polskiej
placówki wojskowej w Wolnym Mie cie Gdasku na pówyspie Westerplatte (o godzinie
4.48). Zostaa ona zaatakowana przez niemiecki pancernik Schleswig-Holstein zacumowany
w gdaskim porcie. Polska zaoga na Westerplatte miaa broni si jedynie przez kilkana cie
godzin, do przybycia posików. Jednak ju wiosn 1939 r. w Sztabie Gównym ze strategicz-
nych wzgldów zrezygnowano z planów odsieczy pónocnej cz ci Pomorza Gdaskiego.
Poinformowano o tym dowódców jednostek na wybrzeu i zalecono im broni si jak naj-
duej. Opór obroców Westerplatte trwa a 7 dni i to pomimo wykorzystania przez Niem-
ców cikiej artylerii, lotnictwa i okr tów. Ostatecznie 7 wrzenia dowódca placówki mjr
Henryk sucharski podj decyzj o kapitu-
lacji wbrew zdaniu zwolennika dalszej walki,
kpt. Franciszka Dbrowskiego.
W dniu 3 wrzenia wojn Niemcom wypo-
wiedziaa Wielka Brytania, a nast pnie pod jej
naciskiem Francja. Jednak w tym ostatnim
kraju dominowa duch antywojenny. Tamtejsi
komunici nawoywali nawet do bojkotu mo-
bilizacji, a ludno wierzya, e do powstrzy-
mania Niemców wystarcz umocnienia
graniczne. Dlatego alianci ograniczali si do Pancernik Schleswig-Holstein, który 1 wrze-
patrolowania przedpola swoich linii i roz- nia 1939 r. rozpocz bombardowanie polskich po-
zycji na Westerplatte, przyby do gdaskiego portu
rzucania ulotek nad niemieckimi miastami. 25 sierpnia. Na jego pokadzie zostaa przewieziona
Zabiegi te zostay pó niej nazwane wojn m.in. kompania szturmowa niemieckiej marynarki
siedzc lub te dziwn wojn. Ostatecznie wojennej, która wzia udzia w walkach w Gdasku.
y fotografia, Gdask, 1 IX 1939 r.
8
   5   6   7   8   9   10   11   12   13   14   15